Od naszych jesiennych wakacji minęło już sporo czasu, a ja dopiero teraz w końcu znalazłam chwilę czasu, aby podzielić się kilkoma fotografiami z Lazurowego Wybrzeża. Zaczęło się średnio, bo nasz lot był opóźniony o kilka godzin i dzieciaki prawie rozniosły wrocławskie lotnisko, ale później było już tylko lepiej. Przyjemna pogoda (były nawet dni, kiedy kąpaliśmy się w basenie - w październiku!) i piękne widoki wynagrodziły nam początkowe, wakacyjne niedogodności.
.jpg)
Piękne zdjęcia. Fajnie zobaczyć swój region oczami kogoś innego! Tyle miejsc wydaje mi się już takie zwykłe, a patrząc na Wasze zdjęcia wraca to pamiętne "wow" ;-). A Wy jeszcze wrócicie na Lazurowe Wybrzeże? Pozdrowienia z Nicei, Tomek.
OdpowiedzUsuńDziękuję Tomku! Na pewno jeszcze wrócimy. Tym razem byliśmy tylko tydzień i to za mało, aby zwiedzić z dziećmi okolicę. A zdecydowanie nas ona urzekła, szczególnie Villefranche sur Mer. Pozdrawiamy z Wrocławia :-)
OdpowiedzUsuń