Adasia i jego rodziców odwiedziłam w ich domu. Urwis pięknie pozował. Bardzo lubię robić zdjęcia w takich naturalnych dla pozujących warunkach, przyjazne i znane otoczenie sprawia, że wszyscy czują się swobodnie i z niewymuszoną przyjemnością uśmiechają się do obiektywu, co później pięknie wygląda na zdjęciach.







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz