Jestem chustoświrką, uwielbiam nosić Brawkę w chuście, same chusty też uwielbiam. Moja przygoda z babywearingiem rozpoczęła się 1,5 roku temu, a w naszym domu zainicjował ją... Tata Brawki. To on nosił ją przez pierwszy miesiąc, ja tylko się przyglądałam. Naszą pierwszą chustą był pasiaczek od Little Frog, który możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach. Ta mini sesja Chustotaty i Brawki powstała we wrocławskim Parku Szczytnickim, w sierpniu 2016.
P.S. Tata tulił Dobrusię od pierwszych dni jej życia :)





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz